- 2 kawałki pieczywa tostowego (wybrałam maślane);
- 1 żółtko jajka;
- pół szklanki śmietanki 30% lub 36%;
- łyżeczka cukru waniliowego;
- sok z 1 pomarańczy;
- 3 łyżki cukru;
- 1 łyżeczka wody różanej;
- kilka obranych pistacji (około 10 sztuk);
Zaczynamy od przygotowania sosu. Wyciskamy sok z pomarańczy, dodajemy cukier i stawiamy na kuchence (średni ogień). Gdy sos się zagotuje dodajemy wodę różaną. Gotujemy tak długo, aż sos się zredukuje do 1/2 swojej objętości (zgęstnieje, czas około 20-30 minut). Pistacje obieramy z łupinek i wrzucamy do wody, aby pozbyć się smaku soli. Tak przygotowane pistacje dodajemy do gotowego sosu pomarańczowego.
Żółtko łączymy ze śmietanką i cukrem waniliowym, następnie moczymy w tym tosty przez około 2 min, przewracając na drugą stronę po minucie. Na patelni rozgrzewamy masło (np. klarowane), kładziemy na patelni tosty i smażymy je tak długo aż będą rumiane z obu stron. Tosty są juz gotowe, należy je tylko udekorować świeżymi owocami (np. pomarańcza, mandarynka, granat, figa) i polać wszystko jeszcze ciepłym sosem.